Jesiennie
Przyszła jesień i jakoś tak zimno się zrobiło. Nie wiem dlaczego ale czuję już zbliżającą się zimę. Podobno ma być łagodna - czyli bez mrozu, bez śniegu, byle jaka. Błoto i wilgoć aż do marca. Brrrrr..... a może nie będzie tak źle?
Ale ale! Przecież przyszła jesień! I przyniosła ze sabą to co w niej najpiękniejsze - ciepłe nasycone kolory. Może warto zabrać je ze sobą do domu. Będą pasowaly do ciepłego swetra i kubka gorącej herbaty. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz